poniedziałek, 10 września 2012
Beverly Hills 90210
Jak niemal każdy wie, Miasto inwestuje albo nic albo mało, przeważnie to pierwsze. Jednak jeśli już coś zrobi, oblewa to fala krytyki, albo źle albo nie tu albo nie tam. Nie znam choćby jednej inwestycji którą by wszyscy, bądź większość chwaliła, i konia z rzędem temu co ją wskaże.
Tak własnie stało się z dokończoną inwestycją ul Witosa. Piękne chodniki po obu stronach gładki jak stół asfalt, a przy okazji dzieci z bloków mogą suchą stopą do szkoły biec. Nikt już o Polną nie zawalczy więc prawdopodobnie do końca będzie polną.
Jednak podniosły się głosy, że zrobili ulicę dla "bogali", bo los tak chciał, że przy tej ulicy zamieszkują raczej dobrze sytuowani obywatele Stoczka. Pojawiły się również głosy, dlaczego chodnik po obydwu stronach jest zrobiony a nie po jednej... Osobiście uważam że skoro Los Angeles ma swoje Beverly Hills to dlaczego nie może tego mieć Stoczek? Niech ma :D
Inna trochę bardziej pogmatwana sprawa to konflikt o sklep nocny. Tak się własnie złożyło, że jedną z niewielu przesłanek świadczącym o tym że przejeżdża się przez miasto a nie przez wieś lub osadę jest sklep całodobowy. Inwestycja Gminnej Spółdzielni która daje pracę ok 40 osobom okazała się strzałem w dziesiątkę. Niezależnie od pory dnia i nocy pod sklepem i w sklepie odbywa się wzmożony ruch klientów. Nie ma całonocnej apteki to jest całonocny sklep chciałoby się powiedzieć...I wszystko byłoby ok, ale.... Jedni zbierają podpisy za inni przeciw...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Potwierdza się moje przypuszczenie, że nie napiszesz nowej notki, póki nie dostaniesz komentarza pod starszą. Zaczynam myśleć, że Twoje spostrzeżenia więdną i schną niczym ostatnie Jagiellonki zbyt długo w staropanieństwie czekające na zamążpójście starszej z nich.
OdpowiedzUsuńTak więc komentuję: pisz dalej, bo interesujące problemy wyłapujesz.
Pozdrawiam
kurka
O tym Twoim pisaniu nadal - pisałam serio. Jest potrzebne, choć chwilowo może niezbyt poprawne politycznie i wygodne.
OdpowiedzUsuńAle przecież w demokracji nie chodzi o chwilową wygodę, ale o przyszłość, prawda?
Pozdrawiam
Dzięki za zainteresowanie pomimo tego że już nie piszę jakis czas. Jest tak dlatego,że ciężko jest w naszym środowisku pisać i mówić to co sie myśli...Niestety, przeszkadza to niektórym i dają tego wyraz.
OdpowiedzUsuńNatomiast po głowie mi chodzi bardzo ciekawy pomysł który może przewrócić kilka kart :D
Tak sobie myślę,że wystartuje na początku Nowego Roku, tak jak Rozwój Stoczka był śmiałym ale i przebojowym przedsięwzięciem tak ten mozna przyrównac do szalonego i wybuchowego :D Trzymajcie kciuki :DDD
a ja mieszkam przy tej nowo zmodernizowanej ulicy i bardzo sobie to chwalę.
OdpowiedzUsuńJest śliczna!:D
A ja przy tej starej!mam 30 lat i pamietam jak tam żyto i kartofle gnojem nałożony. Ten huligan burmistrz chyba nie wie jaką ulicą chodzą dzieci do szkoły! A ulicy polnej nie bedzie bo jego kolega wszedł z płotem w droge i choć finansowo jest zadośćuczynione to ciężko im wytyczyć prawidłowy pas jezdni-zgodnie z plnami
UsuńMS wszystkiego najlepszego w 2013 roku.
OdpowiedzUsuńWłaśnie mija miesiąc od Twojej deklaracji przewrócenia kart ...współczesnej historii miasteczka ? :)
Póki co to przewracamy strony lokalnych gazet
i czytamy komentarze w e-wspólnocie. Ale czy tam znajdziemy
obiektywne wypowiedzi ?
Pozdrawiam kotek
Dzięki kotek ;) Przyda się.
OdpowiedzUsuńMinął miesiąc to fakt, ale niestety plany trzeba było dostosować do możliwości zdrowotnych ;). Ale co ciecze...
Co do komentarzy we wspólnocie, to nie czytam ale sprawdzałem i rzeczywiście interesujące :D Szczególnie mnie interesuje kto pisze takie peany pochwalne na cześć naszego Włodarza, sliwki przeciw dolarom że komenty nie są pisane z głębi zatroskanego serca któregoś z zadowolonych mieszkańców miasta ;).
PS
Ja się tm nie udzielam ;), nie wiedziałem że to żyje w ogóle...