środa, 29 czerwca 2011

Smutne pożegnanie z ligą

Od euforii do łez mogą powiedzieć wszyscy związani z naszym klubem LKS Dwernicki. Doskonale pamiętam szaleńczą radość po "wygraniu" ligi w ubiegłym sezonie. Spotkania, narady a to z zawodnikami a to z trenerami. Idziemy po naukę, krzyczeli wszyscy. Dziś, nastrój jest zupełnie inny. Rok, a jak może wszystko ulec zmianie. Zmieniło się wszystko, skład, trener, zarząd...Na przyszły piątek zaplanowane jest walne zebranie członków i sympatyków klubu. Mówi się że zarząd ma podać się do dymisji, zaś projektowanym nowym Prezesem miałby być (o ile się zgodzi), Paweł Walecki. I to chyba dobre rozwiązanie zawsze młodość to entuzjazm.
Podsumowując sezon wystarczy posilić się statystyką by stwierdzić że wyniki są ciężkie do strawienia. 110 bramek straconych zaledwie 9 strzelonych, 5 zdobytych punktów na 30 meczy...Jeśli ktoś powie że takiego obciachu Stoczek nigdy nie przeżył, nie będę protestował. Nie dawno miałem przyjemność rozmawiać z ludźmi mieszkającymi na Lubelszczyźnie i oni śmieli się i drwili z naszych piłkarzy a ja nie wiedziałem co mam odpowiedzieć.
Aż prosi się żeby postawić pytanie czy środki na krzewienie kultury fizycznej i promocji Miasta zostały spożytkowane właściwie, ale leżącego się nie kopie tylko trzeba pomóc. Tomasz Barej ostatnio powiedział że w Stoczku nie da się normalnie pracować, wszystko to za sprawą pewnych ludzi...i pewnie coś w tym jest.


Letnia kanikuła rozpoczęta, część do Stoczka przyjechało część wyjechało zatem taka letnia zmiana miejsc ;). Woda na basenie na Izydorach napuszczona a bar otwarty, nawet widziałem pierwszych odważnych którzy zażywali kąpieli, oficjalnie kąpielisko nieczynne i każdy korzysta z niego na własną rękę... W ogóle sprawa całego ośrodka jest bardzo ciekawa...

niedziela, 26 czerwca 2011

Naljepsze ujęcie

Korzystając z usługi Picassa i oglądając polecane zdjęcia, natknąłem się na to :
Nie muszę nikomu uświadamiać jakie było moje zdziwienie :D
Myślę że jest to najbardziej światowe zdjęcie Stoczka, wystarczy zobaczyć liczbę komentarzy i wyświetleń by nie mieć co do tego złudzeń.
Jakubowi gratuluje świetnej fotografii ;)
Tu można zobaczyć cały album, gorąco polecam.

niedziela, 19 czerwca 2011

Na Sejmikach byłem, miód i wino piłem....


O szeroko rozumianej kulturze lokalnej pisałem wcześniej, w poście pt "Zimny maj". Tradycja w moim mniemaniu to jest to co mimo woli ulatuje nam miedzy palcami, a najgorsze że tego nie dostrzegamy. Dziś ten kto całymi chełstami czerpie z kultury zachodniej jest postrzegany za tego nowoczesnego i postępowego.
W miniony weekend do Stoczka jak co roku zawitały wiejskie zespoły teatralne. Na tyle ile mogłem wziąłem udział w imprezie. Jak dla mnie to fajna sprawa, tyle że ludzi ze Stoczka nie interesuje. To impreza adresowana do ludzi większych aglomeracji, chodzących do teatru przynajmniej raz na kwartał. W zubożałym kulturalnie stoczkowskim społeczeństwie zapotrzebowanie na takie imprezy jest znikome. Dobitnie pokazała to dyskoteka pod gwiazdami przed Barem Sara. Tam została skonsumowana kultura, która na mój gust będzie przedmiotem przedstawień sejmikowych za jakieś dwadzieścia lat.
Mogę i chcę docenić organizatorów za wkład i pracę poświęconą tej imprezie. Wymagało to zaangażowania i poświęcenia wielu osób. Ciekawą sprawą było użycie wolantariuszy.
Przy okazji występów całkiem przypadkiem zwiedziłem to pomieszczenie z którego wyświetlano filmy. Nie sądziłem że takie ciekawe miejsca są w naszym Mieście....

PS
Polowałem na nią długo, w końcu ja dopadłem z okna kina. Widać ŁOK bardzo się przykłada do niesienia kaganka kultury...:D

wtorek, 14 czerwca 2011

By żyło się lepiej...


Rację mają ci, którzy twierdzą że przed kandydowaniem do Rady Miasta powinno się wziąć udzial w jej obradach. W poniedzialek mialem tę przyjemność, usiadlem na galerze sali konferencyjnej UM.
Oczywiście zdegustowany jestem przebiegiem obrad, nie to że się czepiam czy czegoś tam nie pojmuję, po prostu zastanawia mnie po co ta Rada w ogóle jest? No i nie tylko ta ale każda jedna...
Zawsze jak ma się wątpliwości można się posilić wiedzą encyklopedyczną, a tam napisane jest jak wół że Rada jest organem stanowiącym i kontrolującym Gminę, inna rzecz że u nas nie ma co stanowić i nie ma co kontrolować bo tak jak u Kononowicza nie ma nic... Zatem moje pretensje do Rady są niesłuszne bo ze swoich zadań wywiązuje się wzorowo.
No tak pomyślalem, skoro RM jest czysta to kto odpowiada za Miasto i ogólny marazm. Rada Miasta sklada się z Radnych zatem spójrzmy co nam Wikipedia mówi o obowiązkach Radnych:
"Głównym obowiązkiem radnego jest praca społeczna.
utrzymanie stałej więzi z mieszkańcami i ich organizacjami,
reprezentowanie wyborców w radzie gminy i w innych instytucjach samorządowych oraz troszczenie się o ich sprawy"
Wybrałem te zagadnienia za które Radny nie bierze diety. Jak latwo się zorientować pozostałe obowiązki wypełnia perfekcyjnie.
Którzy Rajcy wywiązują się ze swoich obowiązków, a którzy nie, każdy niech sobie sam odpowie.
Myśląc o tym dopadła mnie pewna refleksja, otóż na ile różniłby się skład Rady jeśli w mieście Stoczek znieślibyśmy diety...? Na to pytanie niech też każdy sobie sam odpowie, ja jestem przekonany że efektywność by znacząco wzrosła, a na pewno kasa miejska wzbogaciła by się bagatela o 200 tysięcy, czyli powiedzmy taka ulica Polna.
Może to i śmieszny populizm, ale jeśli tak to z wczorajszej sesji powinienem wychodzić zbity w kułak.
Jeśli chodzi o Burmistrza, to temat na inny czas i oddzielny rozdział. Na tę chwilę polityki lokalnej mam dość i muszę od niej odpocząć.
Z kronikarskiego obowiązku muszę skomentować wyniki sondy. Nieszczęsna była atakowana przez zmyślnych hakerów na różne sposoby, nawet miał być wniesiony protest do Google że kiepskie narzędzie dał do ręki swoim klientom. Mimo tych zawirowań, w mojej ocenie tendencja została zachowana. Większość internautów zdecydowała że absolutorium Burmistrzowi się nie należy. Rada postanowiła inaczej i przy jednym glosie przeciw i dwóch wstrzymujących wniosek przeszedł.


Martwi mnie że praktycznie nie ma opozycji. Nie chodzi o to, że ta opozycja ma rację bo nie mi o tym sądzić tylko żeby była, bo być powinna. Jedynie Pan Golęgowski próbuje coś dociekać, ale to jest tkz wołanie na puszczy.

wtorek, 7 czerwca 2011

Obejdę się smakiem

Najbliższy weekend w Stoczku zapowiada się bardzo interesująco. Wszystko to za sprawą wydarzeń które odbędą się w sali kina Echo.
Już w piątek (18.00) zaplanowane jest spotkanie "Sprawdź swój samorząd", organizowane jak już można się przyzwyczaić przez młodych radnych. W zasadzie to jest spotkanie z nimi. Formuły i przebiegu jestem bardzo ciekaw, niestety w spotkaniu osobiście brać udziału nie mogę. Korzystając z okazji wszystkich gorąco zachęcam do wybrania się na ten panel dyskusyjny.
W niedzielę o 17.30 rozpocznie się występ kabaretu pod intrygującą nazwą WTCiB. Kabaret to inicjatywa młodych ludzi i na taki występ zawsze warto się wybrać. Pani Dyrektor MOK gorąco przedsięwzięcie zachwalała, tak bardzo że nawet nabrałem wiary że szykuje się coś wyjątkowego, tfu.., śmiesznego. Mam marne szanse by dotrzeć na 17.30 w niedziele ale póki pilka w grze...

Nasze Miasto przyłączyło się do konkursu firmy NIVEA, 100 placów zabaw na stulecie firmy, zachęcam do glosowania na Stoczek.

piątek, 3 czerwca 2011

Absolutnie nic

Czas biegnie a terminy gonią.
Tor z przeszkodami(słowa kolegi) dla dzieci stoi na skwerku. Zbiegło się to wydarzenie z innym bardzo istotnym spotkaniem. Otóż już 13 czerwca odbędzie się sesja Rady Miasta na której będzie glosowane absolutorium dla Burmistrza. To bardzo medialne wydarzenie skłania Radę nad pochyleniem się nad poczynaniami naszego włodarza. Trzeba będzie ocenić rok pracy, wszystkie dobre jak i złe działania. Generalnie Rada może nie udzielić absolutorium Burmistrzowi tylko w przypadku gdy wykonania budżetu jest niewłaściwe .
Gdyby nasza Radni byli na "nie", to jest to podstawą do rozpisania referendum w sprawie odwołania Burmistrza ze stanowiska.
W głowach naszych Radnych różne pomysły się rodzą, więc taki scenariusz jest realny. Zwolennicy spiskowych teorii, a znający się na rzeczy, mówią że obecna kadencja Burmistrza nie musi się skończyć wraz z następnymi wyborami. Wyraźnie widać że swoją kolację mozolnie buduje Przewodniczący Rady Miasta mgr Krzysztof Czub (tak na zaproszeniach na sesję było napisane)i pewnie coś w tych plotkach jest. No ale to taki political-fiction na podstawie "echa" ;).
Swoją drogą to chętnie posłuchałbym sprawozdań komisji i wypowiedzi Radnych, szczególnie zdanie co poniektórych jestem nader ciekaw.
W zasadzie chyba się skuszę na pierwszą wizytę na sesji RM, koniec końców powinienem tam być bo jeden z punktów traktuje o Sporcie i Oświacie więc jako przedstawiciel STS mam obowiązek.


Jako że pojawiły się opinie że manipuluję wynikami sondy zamieszczam scrin panelu administracyjnego tegoż glosowania. Wyraźnie jest napisane że nie można jej edytować ponieważ ktoś oddal głos.